Przepisy prawa mają na celu przede wszystkim ochronę konsumenta. W przypadku, gdy towar jest wadliwy, może on skorzystać z określonych uprawnień. Jednak warto pamiętać, że nie w każdej sytuacji sprzedawca będzie zobowiązany do uznania naszej reklamacji. Prawo przewiduje wyjątki, w których przedsiębiorca może uchylić się od odpowiedzialności. Kiedy sprzedawca nie ponosi odpowiedzialności z tytułu niezgodności towaru z umową? Jak wygląda to w praktyce? Zapoznaj się z poniższym poradnikiem, by uniknąć błędów.
Ochrona konsumenta to jedna z najważniejszych gwarancji, którą daje nam prawo. Gdy produkt, który kupiliśmy, okazuje się wadliwy, np. mikser wyłącza się podczas pracy, możemy zareagować. Sprzedawca ma obowiązek uwzględnić nasze żądania dotyczące naprawy sprzętu, wymiany na nowy, a gdy jest to niemożliwe – obniżenia ceny lub zwrotu gotówki. Jednak nie zawsze tak jest. Istnieją sytuacje, gdy prawo stoi po stronie sprzedawcy. Wówczas nie ponosi on odpowiedzialności, a my powinniśmy się z tym pogodzić. Zapoznaj się z tymi wyjątkami, by uniknąć rozczarowania. Nie każda wada oznacza niezgodność towaru z umową. Czasem nasza reklamacja może być nie uwzględniona.
Zgodnie z przepisem prawa zawartym w ustawie o prawach konsumenta, sprzedawca nie ponosi odpowiedzialności za brak zgodności towaru z umową, gdy w chwili zakupu produktu konsument został wyraźnie poinformowany, że konkretna cecha towaru odbiega od wymogów zgodności z umową.
Ważne jest, że konsument powinien wyraźnie i odrębnie zaakceptować ten fakt. Jeśli kupiłeś toster z zarysowaną obudową, o czym zostałeś poinformowany przez sprzedawcę (np. informacja była umieszczona na etykiecie), wówczas nie możesz zgłaszać roszczeń z tego tytułu. Zanim więc podejmiesz decyzję o kupnie produktu, który ma wadę, zwróć uwagę na to, że nie będziesz mógł go z tego powodu reklamować. Odpowiedzialność sprzedawcy w takim przypadku jest więc wyłączona.
Sprzedawca ponosi odpowiedzialność za brak zgodności towaru z umową istniejący w chwili jego dostarczenia i ujawniony w ciągu 2 lat od momentu dostarczenia produktu konsumentowi. Oznacza to, że po upływie tego terminu odpowiedzialność przedsiębiorcy wygasa z mocy prawa. To jeden z tych przepisów, który może budzić Twoje negatywne emocje, zwłaszcza, gdy np. po upływie 25 miesięcy w nowoczesnym modelu odkurzacza piorącego ujawni się poważna wada. Wówczas nie możesz już nic zrobić. Dlatego tak ważne jest, żeby nie zwlekać ze składaniem reklamacji, gdyż czas gra tu kluczową rolę.
Reklamacja nie przysługuje również w przypadku, gdy wada produktu powstała z Twojej winy. Może to mieć miejsce w sytuacji, gdy np. korzystałeś ze sprzętu w sposób niezgodny z instrukcją obsługi, nieprawidłowo podłączyłeś sprzęt albo go zalałeś czy upuściłeś. Wówczas Twoje roszczenie reklamacyjne jest bezzasadne, a odpowiedzialność sprzedawcy jest wyłączona.
Jeśli sprzedawca naprawi wadliwy produkt lub zaproponuje jego wymianę bez zbędnej zwłoki i bez nadmiernych niedogodności a Ty się na to nie godzisz, wówczas jest on zwolniony z dalszej odpowiedzialności.
© 2025 InfoMarket