Woda w naszych kranach jest już coraz lepsza, ale nadal są regiony, w których jest twarda, więc niszczy, zapychając osadem wapiennym, konstrukcje wielu urządzeń. Dlatego też coraz więcej osób uzdatnia ją na własny użytek, zwłaszcza że możliwości jest wiele, a urządzenia w tym pomagające stają się coraz tańsze. (Fot. Triwater)
Wielu mieszkańców domów jednorodzinnych montuje uzdatniające filtry bezpośrednio na ujęciu doprowadzającym wodę do domu. Oferta filtrów poprawiających smak oraz stan wody jest naprawdę bogata. Znajdują się w niej urządzenia proste i te nieco bardziej skomplikowane, choć łatwe w montażu. A koszty nawet tych drogich zwracają się w postaci lepszego smaku potraw, jak też przedłużenia życia wielu urządzeniom z nią współpracujących.
TRIWATER Aqua Optima Minerva; BRITA Flow
Zalicza się je do najprostszych rozwiązań, i przy tym najtańszych. Tego typu rozwiązanie nie wymaga skomplikowanego montażu, ponieważ tego typu filtr to tak naprawdę niewielki dzbanek, który można postawić w dowolnym miejscu na blacie kuchennym. Każdy filtr dzbankowy składa się z dużego dzbanka na wodę już przefiltrowaną oraz wyjmowanego i mniejszego pojemnika na wodę z kranu, który jest wyposażony w specjalny lejek, wkład oraz pokrywkę. Woda wlewana do drugiego z nich powoli przepływa przez wkład, w którym umieszczona jest mieszanka filtrująca i trafia do części na wodę już przefiltrowaną. Cały proces filtracji odbywa się na zasadach grawitacji. Pod jej wpływem woda przechodzi przez mieszankę i trafia do dzbanka.
PHILIPS AWP2980WH/58; ELDOM DF100N Flow
Są bardziej zaawansowane, gdy chodzi o sposób pracy. Te filtry gwarantują smaczną wodę prosto z kranu. Pierwsze nakręca się najczęściej na istniejącą wylewkę, drugie zazwyczaj też nie wymagają skomplikowanego montażu. Nieco mniej popularnym obecnie rozwiązaniem są filtry stojące, które montuje się na wylewce baterii za pomocą zaworu lub na przewodzie doprowadzającym zimną wodę. Stawia się je albo na zlewozmywaku, albo w jego okolicach. Tego typu modele nazywane są również filtrami wolnostojącymi. Trzeba dodać, że one także często mają wkłady, które zgodnie z instrukcją, należy wymieniać. Uwaga: we wszystkich filtrach należy wymieniać wkłady.
Możliwość mycia elementów dzbanka w zmywarce to duży atut. (Fot. Triwater)
Bateria może mieć wbudowany filtr. Takie modele, dostępne są w ofertach coraz większej liczby producentów, to idealne rozwiązanie do mieszkań w bloku oraz dla tych, którzy lubią urządzenia typu 2 w 1. W ofercie znajdziemy też baterie, które nie tylko filtrują wodę, ale też dostarczają wrzątek lub wodę gazowaną bezpośrednio z baterii zlewozmywakowej.
DAFI Flow Comfort D1 + Vito; BRITA mypure P1
W dużym dzbanku umieszczony jest mniejszy zbiornik, w którym z kolei umieszcza się wymienny wkład. Dzbanki tego typu działają na zasadzie grawitacji. Woda wlewana przez otwór w pokrywie pod wpływem grawitacji przepływa przez mieszankę filtrującą i już oczyszczona trafia do dolnej części dzbanka. Standardem oferowanym przez producentów (choć nadal można znaleźć modele bez otworów wlewowych) jest pokrywka, której nie trzeba zdejmować podczas nalewania wody. Klient ma do wyboru dwa rodzaje wlewów: otwarty (z kratką) i zamknięty (z uchylną klapką). Istnieją modele filtrów dzbankowych, w których aby napełnić dzbanek wystarczy umieścić go pod kranem i skierować strumień wody na klapkę, która odchyli się pod wpływem ciśnienia. W niektórych modelach klapka otwiera się po naciśnięciu specjalnego przycisku. Do najczęstszych udogodnień stosowanych w filtrach dzbankowych zaliczamy antypoślizgową podstawę i miękkie uchwyty.
PHILIPS AWP2937WHT/51; TRIWATER Aqua Optima Oria
Na samym wstępie warto zaznaczyć, że zaleca się korzystanie z oryginalnych filtrów do wody producenta dzbanka, gdyż tylko one dają gwarancję jakości, skuteczności i bezpieczeństwa użytych materiałów. Do produkcji wykorzystywane jest całkowicie bezpieczne dla zdrowia tworzywo sztuczne, niezawierające bisfenolu A. Na rynku standardowo dostępne są dwa typy wkładów – pierwszy, tzw. klasyczny, jest podłużny, drugi – poziomy. Kształt wkładu wpływa na to, jak wygląda wewnętrzny dzbanek na wodę nieprzefiltrowaną. Część z nich dostosowana jest do dzbanków konkretnego producenta, część można uznać za uniwersalne – przed kupnem dzbanka warto sprawdzić, jaka jest dostępność wkładów i czy z ich dokupieniem nie będzie problemów. W górnej części obudowy umieszczone jest siteczko, które odpowiada za wstępną filtrację mechaniczną. Drobne oczka filtrują zanieczyszczenia takie jak piasek czy drobinki rdzy – gęstość siateczki to np. 190 mikronów. W środkowej części znajduje się to, co najważniejsze, czyli mieszanka filtrująca. Jej podstawę stanowią wymiennik jonowy oraz węgiel aktywny – niektórzy producenci stosują dodatkowe produkty, tym samym zwiększając liczbę etapów filtracji. Na dole wkładu znajduje się kolejne siteczko z jeszcze drobniejszymi dziurkami. To właśnie ono wychwytuje pozostałe zanieczyszczenia, zatrzymując je w bardzo gęstej siateczce (np. 220 mikronów). Filtracja wody zaczyna się i kończy filtracją mechaniczną. Rozwiązanie to stosowane jest także np. w czajnikach elektrycznych, które mają specjalne siateczki – to one przechwytują zanieczyszczenia w momencie nalewania wody. W dzbankach filtrujących jest podobnie, z tym że tutaj mamy dwa etapy i dwa rodzaje sitek. Jak już wspominaliśmy, różnią się one wielkością i gęstością oczek. Pierwsza siateczka zatrzymuje większe zanieczyszczenia i jest filtracją wstępną, druga jest bardziej zagęszczona i ma za zadanie wyłapywać cząsteczki mieszanki. Za właściwe oczyszczanie odpowiada mieszanka filtrująca, a właściwie węgiel aktywowany i żywica jonowymienna.
DAFI Mila; GÖTZE & JENSEN FJ300
Dużą zaletą tych modeli jest to, że zapewniają stały dopływ filtrowanej wody, która jest oczyszczana już w momencie uruchomienia kranu, dzięki czemu nie wymaga już kolejnej filtracji, np. w dzbanku. Filtry tego typu podłącza się do rury doprowadzającej zimną wodę i montuje w szafce pod zlewem. Takie rozwiązanie sprawia, że filtr nie zajmuje dużo miejsca i jest praktycznie niewidoczny. Dostępne na rynku rodzaje filtrów podzlewowych, możemy też znaleźć pod nazwą systemów uzdatniania wody. Do najpopularniejszych należą:
Ważną kwestia jest liczba oraz rodzaj wkładów filtrujących, które umieszczone są w „butlach”. Filtry mogą składać się z jednej lub kilku połączonych szeregowo z wkładami likwidującymi różnego rodzaju zanieczyszczenia. Oprócz standardowych filtrów mechanicznych czy węglowych na życzenie klienta montuje się też lampy sterylizujące lub po prostu wkłady filtracyjne o właściwościach bakteriobójczych. Można też na życzenie zamówić wkład mineralizujący. Mineralizatory przydają się zwłaszcza w urządzeniach działających na zasadzie odwróconej osmozy, która pozbawia wodę również mikroelementów, choć zdaniem fachowców nawet tych z wody mineralnej nie jesteśmy w stanie zbyt wiele ich przyswoić w wystarczającej dla organizmu ilości. Możliwość wyboru konkretnego wkładu umożliwia dostosowanie rodzaju filtra, do jakości wody oraz konkretnych potrzeb użytkownika. Połączenie różnych metod filtracji sprawia, że modele podzlewowe usuwają nie tylko zanieczyszczenia mechaniczne, chlor czy metale, ale również poprawiają smak czy zapach wody, zmiękczają ją, jednocześnie zmniejszając ryzyko powstawania kamienia kotłowego. Co więcej, mogą też wzbogacać wodę o niezbędne dla zdrowia minerały i zabezpieczać ją przed rozwojem bakterii. Ciekawą propozycją są modele wyposażone w diodę LED, która umieszczona jest na wbudowanym wskaźniku czasu i ilości przefiltrowanej wody i informuje użytkownika o konieczności wymiany filtra.
© 2024 InfoMarket