Segway rozpoczyna ofensywę w segmencie automatycznych kosiarek. Marka znana m.in. z ikonicznych hulajnóg wprowadziła model Segway Navimow i105E. Za jego dystrybucję w Polsce odpowiedzialna będzie gdyńska spółka DLF Trade.
Dzięki robotowi koszącemu Segway Navimow i105E właściciele trawników do 500 m. kw. zyskują dostęp do technologii dotąd zarezerwowanej dla droższych modeli. Sercem i105E jest system EFLS 2.0, który łączy satelitarny GPS z dokładnością RTK i kamerę VisionFence. W praktyce oznacza to, że robot tworzy wirtualne granice w aplikacji – bez zakopywania przewodu – i omija ponad 150 typów przeszkód, w tym zwierzęta i dziecięce zabawki.
Producent deklaruje cichą pracę na poziomie 58 dB, jednorazowy czas koszenia do godziny oraz zdolność pokonywania nachyleń do 17 stopni. Pływająca głowica tnąca o szerokości 18 cm pozwala regulować wysokość cięcia od 20 do 60 mm, a klasa szczelności IP66 chroni elektronikę przed deszczem i pyłem.
Robot komunikuje się przez Wi-Fi i Bluetooth (opcjonalnie 4G), a aplikacja Navimow umożliwia planowanie harmonogramu i monitorowanie postępów na żywo. Recenzenci chwalą błyskawiczną konfigurację – cały proces od wyjęcia z pudełka do pierwszego mapowania trawnika zajmuje mniej niż kwadrans – oraz skuteczne unikanie mebli ogrodowych.
Navimow i105E ma być odpowiedzią Segwaya na rosnący popyt na bezprzewodowe kosiarki klasy „do pół tysiąca metrów”. Przy cenie promocyjnej poniżej pięciu tysięcy złotych i obietnicy bezobsługowych trawników firma celuje w posiadaczy przydomowych ogródków, którzy dotąd wahali się między klasyczną kosiarką a droższymi robotami premium. Jeśli prognozy sprzedaży się potwierdzą, wirtualne granice mogą wkrótce stać się równie oczywiste, jak automatyczne odkurzacze w domach.
© 2025 InfoMarket