Determinanty prasowania

Tak naprawdę mało kto lubi prasować, bo to zajęcie dosyć uciążliwe, chyba że w domu jest dobre, nowoczesne żelazko prasujące z parą i taka też deska z pokrowcem, ułatwiającym pracę.

Jednak nawet najnowocześniejsze urządzenia do prasowania nie są sobie równe. Co w takim razie decyduje o skutecznym i szybkim prasowaniu? Na co warto zwrócić uwagę? Dla każdego może to być coś innego i często mogą to być detale, ale są pewne istotne elementy, które wpływają na proces prasowania.

Rodzaj stopy

To ona bezpośrednio dotyka do tkaniny, po której powinna się przesuwać lekko i łatwo. Musi też być trwała na tyle, by jej powierzchnia się nie wycierała, nie ulegała zadrapaniom, a tym bardziej nie zahaczała nitek, niszcząc prasowane rzeczy. Także na stopie, jeśli żelazko pracuje z parą, znajdują się otwory, przez które jest ona „wyrzucana”. Ich odpowiednie rozmieszczenie ma istotne znaczenie dla dobrego nawilżania tkanin, zwłaszcza tak trudnych do prasowania jak czysty len czy gruba bawełna. To, z czego stopy są zrobione lub czym są ewentualnie powlekane, często podawane jest w instrukcji pod nazwą firmową. Jak nietrudno się domyślić, ostateczny skład jest tajemnicą. Stałym elementem jest baza, czyli płyta wykonana z aluminium (dobrze przewodzi ciepło), która pokrywana jest różnego rodzaju powłokami, różniącymi się trwałością oraz szybkością nagrzewania. Najczęściej stosuje się ceramikę, stal, teflon oraz szafir. Do tych najtrwalszych trzeba zaliczyć wykonane ze stopów metali, granitowe, szafirowe jak też ceramiczne utwardzone. Ważną kwestią wpływającą na skuteczność prasowania jest rodzaj oraz liczba otworów parowych, k tóra najczęściej waha się od kilkudziesięciu do nawet powyżej stu otworów. Zwykle są rozmieszczone wzdłuż krawędzi stopy, na całej jej długości w kilku rzędach. Takie ustawienie zapewnia swobodny dopływ pary do całej powierzchni płyty i gwarantuje optymalne nawilżenie tkaniny.

Twardość wody

Wbrew pozorom ma duży wpływ nie tylko na trwałość i sprawność żelazek (o czym w dalszej części poradnika), ale także na samo prasowanie. Bez względu na model zbyt twarda woda potrafi bowiem skutecznie zatkać otwory osadem wapiennym i nawet regularne płukanie może nie być w 100 proc. skuteczne, zwłaszcza że przeważająca większość nowoczesnych żelazek i stacji pary działa w oparciu o wodę z kranu (dawniej zalecano używać wody destylowanej). Jeśli wiemy, że woda w naszej okolicy jest twarda, musimy systematycznie urządzenia odkamieniać. Wielu producentów proponuje własne rozwiązania, a nawet preparaty. Twardość wody określa się jako obecność w niej składników mineralnych, głównie węglanów, wodorowęglanów, chlorków, siarczanów, krzemianów wapnia i magnezu.

Bezpieczeństwo

W wypadku żelazek jest szczególnie istotne, i to z kilku powodów. Po pierwsze, dlatego że jeszcze do niedawna zostawione niewyłączone żelazko na 100 proc. stawało się przyczyną pożaru. Po drugie, energia elektryczna plus woda może grozić porażeniem, gdy np. konstrukcja jest niestaranna, i wreszcie po trzecie, dlatego że można się nim dotkliwie oparzyć. Dwa pierwsze powody w nowoczesnych urządzeniach zostały wyeliminowane. Wiele żelazek ma funkcję automatycznego wyłączania się („Strażak”) po pewnym określonym czasie – zwykle zostawione w pozycji pionowej potrzebuje 5–8 minut, zaś w poziomej kilkadziesiąt sekund. Markowe produkty są tak skonstruowane, że w zasadzie nie ma mowy o porażeniu prądem. Tylko z trzecim problemem musimy radzić sobie sami, uważając na gorącą stopę oraz parę, która może poparzyć jeszcze dotkliwiej niż samo żelazko, i przede wszystkim n ie d opuszczać d o o bsługi u rządzeń przez najmłodszych domowników. Warto też wspomnieć o bezpieczeństwie prasowanych tkanin. Nowoczesne żelazka dają możliwość dopasowywania temperatury do prasowanej tkaniny, a do tego służy właśnie termoregulator. Wystarczy stosować się do zaleceń podanych w instrukcji albo piktogramów (liczb, napisów), znajdujących się na obudowie, zazwyczaj tuż pod uchwytem żelazka.