Swą sieć sprzedaży dynamicznie rozwija Verle Küchen. Po dziewięciu miesiącach obecności na rynku, salony z niemieckimi meblami kuchennymi i sprzętem Siemensa pojawiły się już w wielu regionach Polski.
Od początku istnienia sieci, czyli od czerwca 2017 r., kiedy to otwarto salon w Rzeszowie, utworzono już 13 punktów sprzedaży, m.in. w Szczecinie, Katowicach, Gdańsku, ale również w miastach średniej wielkości, takich jak Gorzów Wielkopolski, Zielona Góra czy Radom. Na początku kwietnia powstał duży salon Verle Küchen w Warszawie (o powierzchni 270 m2). Teraz przyszedł czas na kolejne lokalizacje. Do końca czerwca pojawi się 5 kolejnych punktów sprzedaży. Przełom 2018 i 2019 r. Verle Küchen ma zamiar zamknąć liczbą około 25 salonów.
– Nasza sieć jest odpowiedzią na rosnące wymagania rynkowe. Oczekiwania klientów względem wzornictwa stale rosną. Polacy podpatrują światowe trendy i staranniej urządzają swoje wnętrza. Liczy się dla nich nie tylko funkcjonalność, ale również modny design. I nie dotyczy to wyłącznie mieszkańców dużych aglomeracji. Dlatego na lokalizacje naszych salonów wybieramy również mniejsze ośrodki – mówi Krystian Karwacki, manager ds. rozwoju marki w Verle Küchen, odpowiedzialny za rozwój sieci.
Sieć proponuje dwa modele współpracy. Pierwszym jest tytuł „Partnera”. Tutaj decydujący się na otwarcie punktu sprzedaży może mieć w swoim studiu ofertę innych mebli, jednak jej udział nie może przekraczać 50 proc. Z kolei w wypadku standardu „Prime Studio Verle & Siemens” oferta meblowa musi obejmować wyłącznie markę Verle Küchen, a sprzęt ekspozycyjny tylko urządzenia marki Siemens.
© 2024 InfoMarket