Czerwiec był najsłabszym miesiącem w tegorocznej produkcji AGD. W porównaniu z rokiem ubiegłym większą ilość wyprodukowano tylko w kategorii „piekarniki”. Łącznie dało to wynik mniejszy o 4 proc. niż w czerwcu 2018 r.
Jednak całe półrocze to 11,15 mln wyprodukowanych sztuk dużego AGD, czyli o 5 proc. więcej niż w tym czasie przed rokiem. Sam wynik jest także historycznym rekordem, bo to o 1 proc. (130 tys. szt.) więcej niż w najlepszym do tej pory półroczu z 2016 r., kiedy to polska produkcja po raz pierwszy przekroczyła 11 mln po 6 miesiącach.
– Niewątpliwie cieszy rekordowy wynik za całe półrocze. Na spadek produkcji w czerwcu zapewne składa się wiele czynników, w tym problemy z zatrudnieniem, rosnące ceny energii czy mniejszy popyt na rynkach zachodnich. Jednak na tle innych branż, np. samochodów osobowych, to i tak nie jest zły wynik. Producenci AGD prowadzą obecnie kolejne inwestycje w rozwój naszej branży AGD w Polsce, w tym R&D oraz nowoczesne fabryki 4.0. Myślę, że nasz przemysł jeszcze nie raz pokaże, że jest mocną stroną naszej gospodarki – mówi Wojciech Konecki, członek zarządu i dyrektor generalny związku pracodawców AGD APPLiA Polska.
W podziale na grupy półrocze z największym wzrostem kończą chłodziarki (+15 proc. rdr) oraz piekarniki (+12 proc. rdr). Z dynamiką 5–7 proc. półrocze kończą zmywarki oraz suszarki do ubrań. Kuchnie wolnostojące pozostały na poziomie ubiegłego roku. Produkcja w największej grupie, jaką są pralki i pralkosuszarki, zmniejszyła się o 3 proc. Autorem analizy i raportu jest związek pracodawców AGD APPLiA Polska. Źródłem danych jest GUS.
© 2024 InfoMarket