Redukowanie poboru wody

Redukowanie

Nie ma dziś konsumenta, który nie chciałby oszczędzać. Pieniądze są dziś niemal tak ważne jak czas. Zmywarka to produkt, który pomaga zaoszczędzić jedno i drugie. Trzeba jednak przestrzegać kilku ważnych zasad.

Konsument nie ma wpływu, co prawda, na zmniejszenie zużycia wody w zmywarce, ale może wybierać urządzenia maksymalnie oszczędne. To, ile pobiera wody dana zmywarka, zależy od jakości komponentów i parametrów, w jakich pracuje. Nie możemy liczyć na to, że zmywarka zużywająca średnio 10 l na cykl zużyje o połowę mniej. Takie są jej parametry i już. Jedyna możliwością redukcji tych kosztów może być wybór takich systemów, aby zapewniły łatwą kontrolę nad procesem zmywania. Należy zacząć od podstaw. Im mniej wody, tym lepiej – zarówno dla środowiska, jak i naszego portfela. Nie zawsze jednak mała ilość wody potrzebnej do umycia określonej ilości naczyń wpłynie pozytywnie na samą jakość ich umycia. Dlatego, producenci oferują różnorakie systemy, które minimalizują jej pobór. Mowa m.in. o automatycznym dostosowaniu wody do zabrudzenia naczyń. Czujnik mierzy przepływ wody i dobiera automatycznie parametry cyklu. Na panelu sterowania dostępne są także funkcje lub programy oznaczone symbolem Eco. Wydłużają one cykl zmywania i redukują ważne współczynniki. Coraz ciekawszym trendem jest wyposażanie modelu w ekonomiczne zbiorniki gromadzące wodę z ostatniego, najczystszego cyklu płukania (np. Water Save – Electrolux i AEG, Green Tank – Whirlpool, EcoBox – Sharp). Pozawalają one zaoszczędzić rocznie kilka litrów wody. Woda ze zbiornika zostaje wykorzystana na początku cyklu mycia, najczęściej w fazie mycia wstępnego.

2016-08-16
x

Kontakt z redakcją

© 2024 InfoMarket