Aby zawsze oddychać pełną piersią!

Rodzaje środków ochrony osobistej układu oddechowe dzielimy na:

  • filtry krótkoczasowe – ich właściwości ochronne są uzależnione w dużej mierze od materiałów, z jakich zostały wykonane. Powietrze przepływa przez materiał filtrujący podczas wdechu i trafia do dróg oddechowych. Powietrze wydychane przedostaje się przez otwory w materiale filtrujący lub przez zamontowany w nim zawór wdechowo-wydechowy. Ten rodzaj zakrywa usta i nos;
  • półmaski – są dużo bardziej skomplikowane. Wdychane powietrze przepływa tutaj przez jeden lub kilka filtrów, pochłaniaczy lub filtropochłaniaczy, natomiast wydychane przez zawór wydechowy. Ze względu na swoją budowę, są dużo trwalsze niż filtry, ponieważ kiedy dochodzi do zużycia którejkolwiek części, można dokonać ich wymiany na nowe elementy i umocować na masce. Przykrywają one brodę, usta i nos;
  • maski pełne – przepływ powietrza w nich jest taki sam jak w półmaskach. Zakrywają one jednak większą część twarzy, czyli brodę, usta, nos i oczy. Wyposażone są często w jeden standardowy gwint dla różnych filtrów i pochłaniaczy, dzięki czemu możliwe jest wymienne stosowanie środków ochrony dróg oddechowych o różnym stopniu ochrony;
  • środki ochrony dróg oddechowych wspomagane wentylatorem i zasilane powietrzem – powietrze jest mechanicznie tłoczone przez wentylator, który następnie kieruje je przez jeden lub więcej filtrów do hełmu, części twarzowej lub kaptura. Zakrywa on całą głowę osoby pracującej w warunkach szkodliwych. Wentylatory zasilane są z reguły przez baterię w celu nieograniczania mobilności osoby wykonującej swoje zadania. Ponownie jak w wypadku poprzednich rodzajów po wydechu powietrze przepływa przez zawory wydechowe;
  • środki ochrony dróg oddechowych zasilane powietrzem – powietrze do oddychania pobierane jest z sieci (lub z przenośnej butli) i doprowadzane przez wąż do maski pełnej, kaptura, względnie do półmaski. Wykorzystywane są w środowiskach, w których stężenie tlenu w powietrzu nie przekracza 17 proc. Dzięki osobnemu filtrowi powietrze jest dokładnie oczyszczane, zanim dotrze do aparatu oddechowego, a następnie układu oddechowego. Strumień powietrza może być stały albo regulowany według bieżących potrzeb.

Aby zawsze oddychać pełną piersią!

John Bryant od wielu pracuje nad zwiększaniem komfortu i bezpieczeństwa półmasek i innych środków ochrony indywidualnej.

Proces projektowy to połączenie wiedzy naukowej, technik zaczerpniętych z innych branż, zdrowego rozsądku oraz prób i błędów. Wymaga to ciekawości oraz firmy, która rozumie, że źródłem wynalazków często bywają eksperymenty. Pierwsze półmaski filtrujące w kształcie miseczki zostały wprowadzone na rynek przez 3M około 50 lat temu. Zajęliśmy się optymalizacją projektu i produkcją nowej półmaski z udoskonalonym zaworem oddechowym, który skuteczniej odprowadzał ciepłe i wilgotne powietrze. Pamiętam, jak poszedłem na siłownię w masce oddechowej, żeby poczuć, jak to jest głęboko oddychać przez półmaskę w wilgotnym otoczeniu. Biegałem i jeździłem na rowerze w różnych półmaskach, wykonywałem prace fizyczne i domowe. Kiedyś zburzyłem ścianę, nosząc testowy model półmaski, co pomogło mi zrozumieć, w jaki sposób zapewnić komfort oddychania i noszenia. Często ruszaliśmy w teren, żeby przyjrzeć się, jak ludzie pracują w trudnych warunkach, i spróbować odtworzyć fizyczną naturę ich środowiska pracy w naszym laboratorium. Na przykład zakładaliśmy różne testowe wersje półmasek i wykonywaliśmy ćwiczenia fizyczne na domowym sprzęcie treningowym ustawionym w namiocie, jednocześnie kontrolując wilgotność i temperaturę wewnątrz namiotu za pomocą urządzenia do usuwania tapet. Mieliśmy też w laboratorium maszynę do wiosłowania, która pozwalała testować półmaski podczas pracy pod dużym obciążeniem. Te eksperymenty pomogły nam lepiej zrozumieć, jak czują się nasi klienci, kiedy noszą półmaski w swoim środowisku pracy. Półmaska powinna być miękka i dopasowana do twarzy, a ponadto musi utrzymywać włókninę filtrującą z dala od ust i nozdrzy. W przeciwnym razie podczas ciężkiej pracy fizycznej, a zatem głębokich wdechów, może zapadać się i wchodzić do ust, co jest bardzo nieprzyjemne. Osiągnęliśmy cel przez zastosowanie sztywniejszego panelu środkowego, który po założeniu półmaski tworzy kształt przypominający most lub łuk odchodzący od ust. W modelu półmaski filtrującej 3M Aura zastosowano też najnowszą technikę filtracyjną małych oporów oddychania opracowaną w Stanach Zjednoczonych. Zatrzymuje ona zewnętrzne zanieczyszczenia i pozwala łatwo oddychać przez półmaskę. Ponieważ przed założeniem półmaska jest płaska, łatwiej nosić ją przy sobie, na przykład w kieszeni lub pod hełmem ochronnym, żeby w razie potrzeby była gotowa do użytku. Produkt jest też indywidualnie pakowany, co ułatwia zachowanie higieny. Aby wymyślić, jak dwuwymiarowa półmaska po założeniu będzie przybierać trójwymiarowy kształt, studiowaliśmy m.in. origami.

Lubię wszystko kwestionować. Zaczynałem jako inżynier, więc moje myślenie kształtują procesy. Procesy, które muszą prowadzić do czegoś lepszego. Impulsem do zaprojektowania półmaski filtrującej 3M Aura 9300+ były liczne rozmowy z użytkownikami oraz moje własne doświadczenia z noszeniem półmasek.

Aby zawsze oddychać pełną piersią!

NEO. 97-321

2016-12-27
x

Kontakt z redakcją

© 2024 InfoMarket