Profesjonalne firmy wykonują usługi tzw. cięcia abrazyjnego – strumieniem wodnym pod wysokim ciśnieniem. Sprawdzi się ono zwłaszcza do cięcia płytek gresowych, glazury i terakoty, a także płyt i płytek z kamienia naturalnego, najczęściej granitu i marmuru. Cięcie abrazyjne polega na wytworzeniu skoncentrowanego strumienia wody pod ciśnieniem o sile 3-4 tys. barów, dodatkowo wymieszanej ze ścierniwem, które w tym wypadku jest maksymalnie rozdrobnionym i dokładnie oczyszczonym naturalnym piaskiem. W takich maszynach możliwe jest precyzyjne krzywoliniowe cięcie nawet niezwykle twardych materiałów. Możliwe jest wcześniejsze zaprogramowanie maszyny do cięcia płytek, np. w kształt łuku czy fali. Dzięki temu, układając płytki, możemy uzyskać rozmaite dekoracyjne mozaiki, rozety czy bordiury.
Przecinarka K3000 Wet firmy Husqvarna przystosowana jest do cięcia na mokro i na sucho. Aby ograniczyć ilość powstałego pyłu, wystarczy na osłonie tarczy zamontować specjalny separator i podłączyć go do urządzenia zasysającego, a cały kurz trafi bezpośrednio do worka.
Oprócz przecinarki istotnym elementem wyposażenia glazurnika są różnorodne akcesoria ułatwiające wykonywanie pracy. Przy demontażu starej glazury przydadzą się też specjalne noże i skrobaki do usuwania fug, a także dłuta ze złączem przystosowanym do wiertarek (np. SDS). Nie zawsze musimy jednak zrywać stare płytki z podłogi. Wystarczy zedrzeć z nich gładką powierzchnię przy użyciu szlifierki i dopiero wtedy zagruntować podłoże.
Do nakładania zaprawy klejowej na przygotowanym wcześniej podłożu niezbędna będzie zębata i nierdzewna paca. Dobór pacy o odpowiedniej szerokości zębów ma ogromne znaczenie dla końcowego efektu wykonywanej pracy. Zaleca się, aby szerokość zębów pacy była mniej więcej dwa razy większa od przewidywanej grubości warstwy zaprawy klejowej. Znaczenie w doborze pacy ma również to, jakich rozmiarów płytki będą kładzione z jej wykorzystaniem. Im większa powierzchnia płytki, tym większa powinna być szerokość zębów pacy. Istotny jest również kształt zębów pacy. Przy dużych płytkach powinno się stosować pace z zaokrąglonymi zębami (w kształcie litery U).
W zestawie każdego glazurnika powinien znajdować się też odpowiedni młotek. Najpopularniejsze są młotki gumowe, ponieważ guma nie uszkadza kruchych materiałów. Przydatny może być też młotek z widiową końcówką. Metalowy obuch takiego młotka może mieć wstawioną płytkę wykonaną ze specjalnego materiału (np. węglika), co ułatwia obróbkę twardych płytek.
W odpowiednim ułożeniu i wypoziomowaniu płytek pomagają rozmaite klipsy, kliny i dystansowe krzyżyki glazurnicze. Przy poziomowaniu nie obejdzie się też bez stosowania miary, linijki, ołówka i – oczywiście – poziomnicy.
Jeżeli korzystamy z przecinarki elektrycznej, warto zaopatrzyć się w zapasowe tarcze diamentowe do tych urządzeń, zwłaszcza jeśli do wyłożenia płytkami jest powierzchnia o dużym metrażu.
Po położeniu płytek i wyschnięciu kleju do nakładania fugi przydadzą się niewielka fugówka z elastycznym gumowym elementem oraz kilkumilimetrowe kielnie. Fugowanie mogą ułatwiać też specjalne pistolety, przypominające nieco te wykorzystywane do rozprowadzania silikonu. Dostępne są również rękawy do fugowania. Te z kolei przypominają akcesorium znane z cukiernictwa i służące m.in. do dekorowania wypieków.
Aby doczyścić płytki po fugowaniu, można wykorzystać pacę z podkładem z gąbki oraz wycieraczkę glazurniczą.
Niezbędnym elementem wyposażenia każdego glazurnika
są akcesoria ułatwiające poziomowanie płytek. Może
to być np. zestaw klipsów oraz klinów wielorazowego
użytku, wykonanych z tworzywa sztucznego.
© 2024 InfoMarket